never give up

never give up

środa, 20 maja 2015

Hula hoop - najzabawniejszy trening świata

Dziś miałam ciężki dzień, musiałam zostać dłużej w pracy, a dzieci, które przyjechały do nas na wycieczkę szkolną były wyjątkowo nadpobudliwe.. Niedawno wróciłam i szczerze mówiąc, przez chwilę przeszło mi przez myśl, aby dziś dać sobie spokój. Na szczęście, jak widzicie, nie odpuściłam.. :) 

Mam w planach ćwiczenia z Tiffany na brzuch, o których wspominałam w poprzednim poście i ćwiczenia cardio z Ewą Chodakowską - z tą panią ćwiczenia nie sprawiają mi takiej przyjemności, mam wrażenie, że czyta w moich myślach, bo zawsze gdy mam już dość i zamierzam przestać, Ewa przemawia: "zostań ze mną, nie poddawaj się.." :) - ale wiem, że trening z Ewą jest efektywny.

Na deser hula hoop! 

Ćwiczenia z kołem zostały okrzyknięte na całym świecie mianem najzabawniejszego treningu świata! Zawsze włączam swoją ulubioną muzykę i kręcę.. kręcę.. mogłabym bez końca! Uśmiech nie schodzi z mojej twarzy.

Jak działa hula hoop?
Ten trening składa się głównie z ćwiczeń wzmacniających i ruchów tanecznych. 
Ćwiczenia te idealnie modelują talię, niwelują centymetry w biodrach i sprawiają, że wszystkie mięśnie brzucha pracują. Ja zaopatrzyłam się w ciężkie koło z wypustkami, przestraszyłam się, kiedy dowiedziałam się, że od kręcenia nim można nabawić się sporych siniaków. Dlatego też zaczęłam od kilku minut i stopniowo wydłużałam trening.

Zdecydowanie polecam hula hoop! To wspaniała zabawa i naprawdę przynosi efekty! :) 
Przypomnijcie sobie czasy dzieciństwa!

Dodaję wyzwanie hula hoop! Kto podejmuje?

A Wy, już jesteście po treningu? 

Pozdrawiam,
Magda

5 komentarzy:

  1. Kręciłam hula hop dosyć namiętnie, miałam takie z wypustkami ważyło prawie 2kg. Niestety przez niego popękały mi naczynka na biodrach, a poza tym ranę mi zrobiło na kręgosłupie i mam bliznę do dziś. :) Nie widziałam też jakiś spektakularnych efektów. Co do Ewy Chodakowskiej jest dla mnie tak irytująca, że nie mogę z nią treningu żadnego wytrzymać, a poza tym się nudzę z nią. :) Wolę zumbę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś Ty! A jak długo kręciłaś podczas jednego treningu? Ja uwielbiam hula hoop i jak do tej pory nie zauważyłam "skutków ubocznych". Mnie również Ewa irytuje, dlatego zazwyczaj zagłuszam jej słowa muzyką, wtedy też mam więcej energii i wytrzymuję dłużej :D na zumbę uczęszczałam jakiś czas, ale musiałam poświęcać na to cały swój wieczór, więc zaczęłam tańczyć w domu, przed komputerem :) Pozdrawiam :)

      Usuń
    2. Na brzuchu kręciłam pewnie jakieś pół godziny, na tyłku było przyjemniej więc dłużej, ale wtedy się łamało kółko. :D Ja też w domu do komputera tańczę, stworzyłam sobie playlistę. :)

      Usuń
  2. Trening z Ewą jest efektowny czy efektywny?:) wydaje mi się, że pomyliłaś te dwa słówka :)
    Również uwielbiam hula hop!:) Włączam sobie muzykę, film albo audiobooka (zazwyczaj z lekturą) i jazda!;D

    Pozdrawiam:)
    http://naszymi-oczyma.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wystukałam w google, że "efektowny - to zwracający na siebie uwagę pięknością, oryginalnością, wywołujący efekt." - chodziło mi o to, że trening ten wywołuje efekty, więc według definicji pasowałoby, ale rzeczywiście "efektywny" będzie odpowiedniejsze. :)

      Widzę, że nie ja jedyna jestem fanką hula hoop! Prawda, że wywołuje uśmiech na twarzy? :)

      Pozdrawiam!

      Usuń